Kupiłam ta książkę dlatego, że była przeceniona. Okazało
się, że był to doskonały wybór. Akademia Mroku pochłonęła mnie bez reszty i
wciągnęła w pełen tajemnic świat. Książka cały czas trzyma w napięciu i nie
wiadomo czego się spodziewać po następnym rozdziale. Czyta się ją naprawdę
szybko, przyjemnie i z maksymalnym zaciekawieniem. Autorka bardzo dobrze
nakreśliła bohaterów i ich charaktery, ale mimo to cały czas nie mamy pewności
czy są oni dobrzy czy źli. Jest kilka nagłych zwrotów akcji, które zmieniają
bieg wydarzeń i jeszcze bardziej utrzymują napięcie. Spora ilość bohaterów nie
pozwala na szybkie przewidzenie wątków miłosnych, a kolejne wydarzenia coraz
bardziej ujawniają zachowania i uczucia poszczególnych bohaterów.
Akcja nie jest banalna ani przewidywalna. Przez prawie całą
książkę nie ma pewności kim dokładnie są Wybrani. Nie spotkałam się jeszcze z książką z tego
typu postaciami fantasy. Była to moja pierwsza lektura Gabrielli Poole, ale z
pewnością sięgnę po następną.
„Prawdziwi absolwenci
Akademii łapią życie za gardło, Cassandro! Pamiętaj o tym”
9/ 10
Żaneta
Zapowiada się ciekawie, pewnie będę tu częściej zaglądać, bo często nie wiem jaką książkę wypożyczyć a dzięki Waszym sugestią może wpadnie mi w dłonie jakaś naprawdę dobra lektura na wieczór :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja. Od razu zapragnęłam mieć tę książkę, żeby osobiście sprawdzić stopień zawikłania fabuły. Czytałam już wiele podobnych książek i z natury wiem, że bardzo łatwo jest przewidzieć ich zakończenie, ale sugerując się twoją opinią tym razem powinno być inaczej. Kupie ją i sama przekonam się na ile moja opinia pokryje się z twoją. Mam nadzieje, że tym razem to ty będziesz miała racje. }
OdpowiedzUsuńFajny blog
Pozdrawiam
Nie jestem zainteresowana tą książką... Przypomina mi trochę Dom nocy i Wieczną noc... Troche już z młodzieżówek wyrastam, ale od czasu do czasu sięgam po coś lżejszego. Może kiedyś się skuszę, jak nie będzie nic innego pod ręką (ale to bardzo mało prawdopodobne).
OdpowiedzUsuń