Tydzień specjalny to nowa akcja, stworzona przeze mnie, w
której przez cały tydzień będę zamieszczać na blogu posty na jakiś konkretny
temat. Będę pisać o seriach książkowych, autorach, serialach itp.
Oczywiście różnic między książkami a serialem jest mnóstwo,
ale wspomnę tylko o tych najbardziej rzucających się w oczy, dotyczących
bohaterów.
Pierwsza różnica to nie wątpliwie to, że w książce Blair jest
zakochana w Nacie. W serialu są razem tylko w kilku początkowych odcinkach, a
potem wszystko dąży do tego by Blair była z Chuckiem. W książce Chuck wydaje
się mniej ważną postacią, jest tam gejem, który nie rozstaje się z swoją
małpką. W książce Blair ma brata Tylera, o którym w serialu nie ma ani słowa.
Serena zarówno w książkach jak i w serialu jest piękną wysoką
blondynką robiącą na wszystkich wrażenie. W książce brat Sereny jest starszy i
studiuje w Brown, a w wersji filmowej Eric jest młodszy. W serialu jest również
wątek miłosny matki Sereny i Rufusa Humphreya, czego nie ma w ogóle w powieści
pani von Ziegesar.
Dan Humhrey w książce: poeta zakochany po uszy w Vannesie, a
w serialu kilkakrotnie był z Sereną podczas gdy Vannesa jest tam tylko jego
przyjaciółką. Jeśli o samą pannę Abrams chodzi to o wiele bardziej wolę ją w
wersji książkowej, gdzie ma ogoloną głowę i jej pasją jest filmowanie.
Największa różnica jeśli chodzi o Jenny jest chyba jej
wygląd. W książkach jest brunetką z dużymi piersiami, a w serialu drobną
blondynką zajmującą się projektowaniem.
Jeżeli miałabym ocenić, czy lepszy jest serial czy książki to
chyba nie potrafiłabym wybrać. Serial znudził mnie w trzecim sezonie, chociaż
na początku oglądałam go z zapartym tchem. Książką też nie można dać miana
różnorodnych. Po kilku tomach ciągle ci sami bohaterowie zaczynają się robić
mało ciekawi. Mimo to do książek po pewnym czasie wróciłam, a serial odpuściłam
sobie na dobre. Niektóre postaci bardziej wole na ekranie niż na papierze np.
Jenny, a niektóre odwrotnie.
Wpisujcie w komentarzach kolejne różnice, o których nie wspomniałam wyżej. Jest ich na pewno o wiele więcej!!!
____________________________________________________
Na facebooku powstała strona naszego bloga. Po prawej stronie jest widget "Znajdź nas na Facebooku", zapraszam do klikania "Lubię to".
Żaneta
nie czytałam książkowej wersji, więc nie wiele mogę dodać, ale to co wymieniłaś jest ciekawe;)
OdpowiedzUsuń