Dziesięć różnych historii.
Dziesięcioro piętnastolatków z wszystkich stron świata. Są w tym samym wieku ,
ale ich życie wygląda całkiem inaczej.
Anla, czarnoskóra dziewczyna,
jest służącą, lecz jej wielką pasją są
liczby. Postanawia wziąć udział w konkursie. Madżid mieszka w USA, ale jest
Palestyńczykiem. Jest zmuszany do zamachu, w którym tak naprawdę nie chce brać
udziału. Emma, nastoletnia Dunka, musi uporać się ze ślubem swojej mamy z inną
kobietą. Aki, Japończyk, ma starszego brata, który zamknął się w swoim pokoju i
nie wychodzi z niego już bardzo długi czas. Stara się mu pomóc i przywrócić do
rodziny.
Książka „Dziesięć stron świata”
to dziesięć nie łączących się opowiadań o życiu piętnastolatków. Każdy z
bohaterów mieszka gdzie indzie i jest w innej sytuacji. Autorka opisuje ich
problemy i sposób w jaki próbują sobie z nimi poradzić. Opowiadania są krótkie,
więc nie ma za bardzo możliwości dokładnego zapoznania się z bohaterami. Trochę
mi to przeszkadzało, bo za nim porządnie wciągnęłam się w jakąś historie to ona
się kończyła i zaczynała następna. Niektóre opowiadania bardzo przypadły mi do
gustu, inne mniej. W niektórych przypadkach trudno było mi się połapać w
bohaterach danej historii, bo jak już mówiłam nie były one zbyt obszerne, a
postaci było kilka czy kilkanaście. Autorka poruszała całkiem ciekawe tematy:
brak pieniędzy, problem z nadwagą, wierność swojej religii i państwu,
uzależnienie od Internetu itd.
W książce nie było wiele akcji,
bo każde opowiadanie miało tylko około 20 stron. Były one pisane z perspektywy
głównego bohatera albo bohaterki. Czytało się bardzo szybko, ale książka mnie
zbytnio nie porwała. Spodziewałam się po niej więcej i myślałam, że bohaterowie
będą jakoś ze sobą powiązani czy coś w tym stylu.
5/10
Żaneta
Wyzwanie czytelnicze : Od A do Z
A ja właśnie przeczytałam tejże autorki "Ducha starej kamienicy" Nie było źle, ale i bez szaleństw, chętnie przeczytam dalsze losy ślamazarnego ducha - "Maciek i pogromca duchów"
OdpowiedzUsuń